Nowy Targ upamiętni postać i dorobek niezwykłego fotografa. "Zibi" w Muzeum Drukarstwa

• Zmarł Zbigniew Krauzowicz
• "Był obiektywem naszego miasta". Pożegnanie Zbigniewa Krauzowicza (zdjęcia)

"Pojawiał się na wielu imprezach i wydarzeniach z aparatem fotograficznym zawieszonym na szyi i kamerą w ręku. Jego relacje zawsze były obszerne, a galerie zdjęć ogromne. Robił zdjęcia praktycznie wszystkim, którzy stanęli na jego drodze. Potrafił skłonić ludzi, by swobodnie czuli się przed obiektywem. Jego widok prowokował uśmiech, dlatego na zdjęciach jest tak wiele machających ręką, wznoszących toast, czy po prostu śmiejących się osób" - wspominaliśmy Zibiego w dniu, kiedy nadeszła smutna wiadomość, że przegrał z chorobą.

Po latach wspierania wielu redakcji, a i samego magistratu relacjami fotograficznymi z wielu imprez - znaleziono miejsce w budynku Urzędu Miasta, gdzie w jednym z pokoików w przyziemiu założył swoje archiwum.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta, Marcin Jagła zaproponował, by "w porozumieniu z rodziną Zbigniewa Krauzowicza przygotować kwerendę spuścizny po zmarłym fotografie, w celu zdeponowania jej w Muzeum Podhalańskim."

- Zbyszek zawsze powtarzał, że wykonuje swoją pracę dla miasta, mieszkańców i przyszłym pokoleń. Przez ostatnie lata porządkował i archiwizował swoje zdjęcia oraz materiały video z ostatnich 40 lat. Materiał ten stanowi kronikę życia nowotarżan, którym towarzyszył ze swoim aparatem i utrwalał najważniejsze wydarzenia. Będzie on w przyszłości doskonałym źródłem ikonograficznym dla badaczy historii miasta - argumentował radny.

Okazuje się, że Urząd Miasta już wcześniej pomyślał o tym, by "dzieło życia Zibiego" nie zostało zniszczone, czy rozproszone.

- Są prowadzone prace w zakresie zabezpieczenia i skatalogowania materiałów wykonanych przez śp. Zbyszka Krauzowicza. Jest to naturalna kontynuacja ogromnej pracy, którą rozpoczął Zibi, gdy był zatrudniony w Urzędzie. Szczególnej uwagi wymaga usystematyzowanie i selekcja stworzonych przez niego katalogów, które w sporej części są jego zbiorami prywatnymi nie mogą zostać zaprezentowane w przestrzeni publicznej - tłumaczy Krzysztof Trochimiuk.

Wykonywane są dodatkowe kopie cyfrowych zbiorów pozostawionych przez fotografa. Ogrom materiału sprawia, że samo jego katalogowanie potrwa długo.

- Ponadto zostały podjęte kroki przygotowawcze do projektu, który pozwoli uhonorować twórczość śp. Zbyszka Krauzowicza w przestrzeni publicznej. To między innymi specjalne miejsce ekspozycji klisz fotografa, które znajdzie się w Muzeum Drukarstwa, zdeponowanie w placówce cyfrowych kopii jego twórczości w odpowiednich do tego warunkach, jak i zakup urządzeń do cyfrowej ekspozycji wykonanych przez niego fotografii. Planowane urządzenie multimedialne umożliwi zorganizowanie wystaw tematycznych prezentujących twórczość Krauzowicza w uporządkowany i atrakcyjny sposób - dodaje wiceburmistrz.

s/